czwartek, 15 lipca 2010

Central Park

Central Park to miejsce magiczne.Można spotkać tam wszystko,od bezdomnych wylegujących sie na trawie,ludzi uprawiających jogging,handlarzy słodyczami oraz mnóstwo rodzin robiących pikniki. Karuzele,wiewiórki biegające po drzewach i ponoć szopy których nie miałam okazji zobaczyć. Powozy konne, stragany,artystów malujących portrety.Jeziora,skały,kawiarenki i altanki.

 Jedno z jezior z Central Parku.

 Ludzie wylegujący się na trawie.



Liczne stragany.

Szczególnie spodobała mi sie tabliczka Fashion Av, chciałabym ją mieć do garderoby w dalekiej przyszłości:)


Zza drzew widać wieżowce.Taka ciekawostka:w tych wielkich budynkach nigdy nie ma 13 piętra,jest 12 i od razu 14,przynajmniej ja ani Łukasz nigdy sie z tym piętrem nie spotkaliśmy.Nie sądziłam ze Amerykanie są tak przesądni:)

4 komentarze:

  1. Niesamowite miejsce.
    Pierwsze zdjecie urocze, poprostu zachwyca.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne miejsce i ciekawie wyglada otoczone przez wiezowce z kazdej strony :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a gdzie nasze zdjecia?? :) bylo cudnie... mam nadzieje, ze niedlugo powtorzymy nasze lezakowanie w Central Parku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ania

    Hej, hej :)
    komentuję dopiero teraz ale nie miałam internetu.
    Co tu dużo pisac - IDEALNIE !
    Jak ja Ci zazdroszczę ! Nawet sobie nie wyobrażasz :p!

    W tym tygodniu postaram się założyc blogspota i napewno dam znac !

    Pozdrawiam gorąco i ściskam ! ;**

    OdpowiedzUsuń